UCZESTNICY
Ania Czerwińska /lider wyprawy i dawczyni życia/
Wybitna polska himalaistka, zdobywczyni sześciu ośmiotysięczników i Korony Ziemi, dawczyni szpiku kostnego. W miesiąc po oddaniu szpiku stanęła pod K2. Pomysłodawczyni wyprawy Szpik Na Szczyt. Ania kiedyś powiedziała, jeszcze przed oddaniem szpiku, że ma naturę ratownika… coś w tym jest – biec na pomoc – to cała Ania.. Ania uratowała Dorotkę z Sosnowca matkę małego chłopca… i tak Ania została Babcią…
Tomek Kobielski/organizator i lider wyprawy/
Doświadczony wspinacz i alpinista, a także świetny organizator wyjazdów i wypraw w najdalsze zakątki świata, jeden z pierwszych Polaków zdobywców Korony Ziemi, wszystkich najwyższych szczytów kontynentów, właściciel agencji wyprawowej Adventure24.pl.
Profesor Alicja Chybicka
Kierownik Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu – hematolog promująca prozdrowotny tryb życia. Pani Profesor ukończyła we wrześniu b.r. maraton wrocławski, a wcześniej startowała w półmaratonach. Jest Senatorem RP. Od lat walczy o życie i prawa małych pacjentów. Jest w tym niezwykle skuteczna.. była również wtedy kiedy nie była Senatorem.. kiedyś powiedziała, że dla ratowania dzieci pójdzie wszędzie i tak poszła do Senatu, a teraz na Kilimandżaro…. Prywatnie żona Ryszarda Chybickiego, Mama i Babcia…
Profesor Mirosław Markiewicz /Katowice/
Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny im. A. Mielęckiego, Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, Oddział Hematologii i Transplantacji Szpiku kierowana przez Prof. Sławomirę Kyrcz Krzemień. Klinika, która wykonuje najwięcej przeszczepień komórek macierzystych w Polsce. W 2009 w rankingu europejskim na 3-cim miejscu w Europie. Zajmuje się przeszczepianiem komórek krwiotwórczych od początku swojej pracy. Na temat przeszczepiania szpiku wie chyba wszystko. Niezwykle skromny. Prowadzi fundację, która ostatnio uruchomiła przepiękne pokoje dla chorych, którzy do tej Kliniki przyjeżdżają z całej Polski. Interesuje się historią najnowszą. Ma fantastyczna żonę Martę i dwie córki Hanię i Zosię..
Profesor Krzysztof Kałwak
Klinika Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu. Profesor ukończył kurs medycyny wysokogórskiej. Wspólnie z organizatorami wyprawy zadba o jej zaplecze medyczne.
Pacjenci po przeszczepie – dzisiaj zdrowi idą na prawie 6 tys. m. na Kilimandżaro niosą
w sobie szpik – jedyny lek, który mógł im uratować życie…. i niosą nadzieję
dla innych…
Zofia Marciniak /Łódź/
Mam 62 lata i jestem najstarszą uczestniczką wyprawy po przeszczepie. Czy dam radę? Oto jest pytanie! Dlaczego idę na Kilimandżaro? Bo zainspirowała mnie ta wyprawa, bo chcę sprawdzić swoje możliwości, poznać kawałek świata i nowych ludzi, a także … zakupić tanzański naszyjnik.
Sławomir Piłat /Lędowo pod Gdańskiem/
Prowadzę z żoną firmę w Lędowie. Jestem 6 i pół roku po przeszczepie szpiku. Interesuje się historią II Wojny Światowej, szczególnie dziełami sztuki, kosztownościami zrabowanymi przez III Rzeszę i powojennymi losami zbrodniarzy hitlerowskich. Idę na Kilimandżaro, żeby dodać otuchy pacjentom poddawanym chemioterapii, żeby pokazać, że z białaczką można wygrać i po chorobie można coś osiągnąć i robić ciekawe rzeczy – kiedyś sam w to nie wierzyłem. Chcę też udowodnić sobie, że dam radę i że nie ma rzeczy niemożliwych, gdy pokona się chorobę.
Paula Kałęka /Libiąż w woj. małopolskim/
Jestem studentką III roku Inżynierii Środowiska w Bielsku-Białej. Biorę udział w wyprawie żeby udowodnić sobie i innym, że ludzie po przeszczepie mogą wszystko.
Izabela Malicka /Pyrzyce/
Z zawodu i zamiłowania (od 24 lat) jestem nauczycielką wychowania przedszkolnego, a od 3 lat biorcą szpiku – z konieczności Mój udział w wyprawie na Kilimandżaro jest podyktowany nie tylko chęcią przeżycia niezapomnianej przygody, która zasługuje na miano „wyprawy mojego życia”. Poprzez udział w tym projekcie chciałabym udowodnić sobie i innym, także chorym na białaczkę, że ta choroba to nie wyrok, że po przeszczepie szpiku można normalnie żyć, odnosić sukcesy, a nawet wejść na Dach Afryki. Ja mogę to zrobić idąc ramię w ramię ze swoim „bliźniakiem genetycznym”, do którego zwracam się od dwóch lat „braciszku”.
Marcin Bujniewicz /Białogard, obecnie Sutton-in-Ashfield/
Przeszczep miałem w wieku 19 lat. Na co dzień pracuję w związkach zawodowych Unite the Union, które są największymi związkami w Wielkiej Brytanii. Staram się pomagać pracownikom organizować ich miejsca pracy i walczyć z nieuczciwymi praktykami pracodawców. Wolne chwile spędzam ze swoja rodziną. Kiedy wszyscy śpią, zakładam na uszy słuchawki i zajmuje się swoja największą pasją – muzyką. Jako osoba po 9 chemioterapiach oraz przeszczepie szpiku kostnego biorę udział w wyprawie po to, aby pokazać wszystkim, którzy borykają się z problemem choroby, że warto walczyć i się nie poddawać, aby zdobyć swój życiowy szczyt – życie.
Robert Jędrych /Wrocław/
Jestem ratownikiem medycznym. Moje zainteresowania to sporty walki, sporty siłowe, ratownictwo medyczne, militaria oraz psychologia. Dlaczego idę? Przede wszystkim, żeby pokazać innym, którzy walczą z chorobą, że można ją pokonać i normalnie żyć.
Dawcy szpiku
Anna Jawoszek /Konstancin-Jeziorna/
Na co dzień zajmuję się masażem, pracuję jako krupierka pokera sportowego i studiuję psychologię. Z udziałem w wyprawie na Kilimandżaro jest jak z decyzją o byciu dawcą – imperatyw. Pojawia się w moim życiu okazja i po prostu WIEM, że chcę to zrobić. Tak mówi mi głos serca, idę za nim, a to daje mi radość.
Paweł Szczepaniak /Szczecin miasto rodzinne, obecnie Hamburg/
Jestem informatykiem, specjalizuję się w sieciach komputerowych. Lubię aktywny tryb życia – góry, wspinaczkę, bieganie i rower. Ukończyłem kurs taternicki, moim najwyższym zdobytym szczytem jest Mont Blanc. Decyzję o udziale w wyprawie podjąłem razem z moją genetyczną siostrą (biorczynią) Izą. Zawsze chętnie jeździłem w góry, dlatego skorzystałem z propozycji Fundacji.
Michał Czernek /Łódź/
Pracuję w firmie produkującej zawory pneumatyczne jako operator obrabiarki sterowanej numerycznie. Prywatnie jestem kochającym mężem i ojcem trójki synów: Jasia, Piotrusia i Antka. Moją pasją jest jazda na nartach, szybka jazda samochodem i muzyka. Jako potencjalny dawca szpiku zarejestrowałem się w marcu 2007 r., gdy znajomym urodziła się córka chora na nowotwór nerki. Szpik oddałem już w sierpniu tego samego roku i dzięki temu zyskałem nowego członka rodziny, mojego bliźniaka genetycznego Zygmunta.
Joanna Lipińska /Jelenia Góra miasto rodzinne, obecnie Warszawa/
Jestem podwójnym dawcą szpiku, w październiku br. minął rok od drugiego pobrania, trzymam kciuki za zdrowie mojego Biorcy. Tej Osobie dedykuję udział w wyprawie, aby mogła pokonać najwyższe góry oraz wszystkim najbliższym mi osobom, które mnie zawsze wspierają. Udział w wyprawie jest dla mnie niespodziewaną nagrodą, ale i wyzwaniem osobistym i grupowym. A przede wszystkim spotkaniem z grupą wspaniałych ludzi, pełnych radości życia, energii i zaangażowania w piękną sprawę.
Bogdan Nowosad /Dąbrowa Tomasowska na Roztoczu/
Prowadzę własną firmę w branży budowlanej. Interesuję się motoryzacją. Biorę udział w wyprawie, bo lubię wyzwania, ale przede wszystkim chcę uświadomić ludziom jakie to proste zostać Dawcą i jak cudowną chwilą jest podarować komuś życie, oddać cząstkę siebie. Chcę pokazać że każdy zdrowy człowiek może zostać Dawcą, pokazać ludzi, którzy wygrali z chorobą i mimo bardzo ciężkich chwil w życiu mogą sięgnąć szczytu. Kilimandżaro.
Krzysztof Kacprowski /Szczecinek/
Pracuję jako inspektor BHP w dużej korporacji. Interesuję się sportem. Biorę udział w wyprawie, żeby sprawdzić siebie, przełamać kolejną barierę i pokazać, że oddanie szpiku w niczym nie przeszkadza.
Wolontariusze
Nina Karczmarewicz
żródło http://www.polskieradio.pl/89/1157/Artykul/382627,Nina-Karczmarewicz
nasza specjalna wysłanniczka na wyprawę codziennie relacjonuje wyprawę w programie pierwszym Polskiego Radia
Lubię czarne sukienki i białe wnętrza. Lubię widzieć pół szklanki pełne a nie puste. Nie lubię stwierdzenia „nie da się”. Lubię morze. Nie lubię gór. Lubię mango. Nie lubię brukselki. Lubię trąbkę Milesa Davisa. Lubię też Madonnę. Nie lubię Country. Nie lubię much w nosie – swoim i innych. Lubię się śmiać. I lubię krótkie zdania.
Dariusz Załuski
nasi operatorzy……
Dariusz Załuski – polski taternik, alpinista, himalaista, przewodnik SKPB Warszawa, absolwentPolitechniki Warszawskiej, Autor zdjęć, scenarzysta i reżyser wielu filmów o tematyce górskiej. Zdobywca pięciu ośmiotysięczników, w tym K2 oraz (dwukrotnie) Mount Everest. tyle wikipedia prywatnie niezwykle skromny i kompetentny.
Andrzej Chmielowski
operator kamery
Jacek Zawierucha
wolontariusz pracuje w korporacji zna się na wszystkim od lat propaguje wiedzę na temat transplantologii..
Jarosław Nestorowicz
Wolontariusz kandydat na dawcę – lekarz weterynarii, niezwykle sympatyczny..
Krzysztof Zawadzki
Doktor wyprawowy – ma doświadczenie w chodzeniu po różnych górach, niezwykle kompetentny i sympatyczny. Ukończył kurs medycyny wysokogórskiej.